poniedziałek, 7 lipca 2014

moja interpretacja wyrażeń potocznych



Kobiety. Mimo, że każda z nas wygląda inaczej, jest wyjątkowa na swój sposób, to widzę jak bardzo wszystkie jesteśmy do siebie podobne. Możemy się nienawidzić ale mimo wszystko łączą nas te same przypadłości. Naszą płeć podzieliłabym na dwie grupy. Te twarde - rodem z feministek i te kruche - porcelanowe lalki.

Po rozmowie z kumplem napadło mnie właśnie na owe przemyślenia. Czy każda kobieta powinna być uczuciowa i delikatna? No niby tak bo to nas właśnie charakteryzuje. Ile razy się słyszało, ze to facet ma pierwszy głos w związku bo to płeć dominująca, że to mężczyzny obowiązkiem jest obrona kobiety a nie na odwrót.

Mężczyźni lubią kobiety nieporadne, bojaźliwe itp. Takie, przy których sami czuja się panami sytuacji , w ich mniemaniu męskim ponad wszelkie pojęcie.

Oczywiście spotyka się związki w których to kobieta odgrywa rolę mężczyzny a tenże ''mężczyzna'' zachowuje się jak typowa baba. Taki typ faceta chyba najbardziej mnie przeraża  Nie wyobrażam sobie, ze będąc w związku facet rzuca mi fochem i obrażony wychodzi z domu :'D Kobieta przy mężczyźnie ma sie czuć bezpieczna w każdej sytuacji.Wiadomo, typowa feministka nienawidzi mężczyzn, wiec chce nad nimi gurować, to ona ma być panem w związku a chłopa najlepiej trzymać '' na smyczy''. Głupota ludzka nie zna granic. Słowo „feminizm” pochodzi niby od słowa kobieta, ale to przecież oczywisty paradoks, gdyż feministki dążą do zaburzenia identyfikacji płciowej innych kobiet, poprzez upodobnienie ich do mężczyzn. A nawet jeżeli tego nie robią, to oznacza, że głoszona przez nie ideologia nie trzyma się kupy.

Jakie jest zatem określenie na Porcelanową lalkę? Pierwsza myśl, która nam się nasuwa to to, że jest ona typową księżniczką uwięziona we własnej wieży i hola hola, na dodatek posiada jeszce klucz do drzwi wyjściowych, także w każdej chwili może sobie czmychnąć, ale po co skoro ona czeka na księcia z bajki. Bzdura. Moja wizja porcelanowej kobiety brzmi - wygląda na twardą, gdy się ją dotknie stawia opór dość wyraźny, lecz odpowiednio mocne uderzenie kruszy ją na kawałki. Taka powinna być każda kobieta. Porcelanowa. Piękna, twarda i krucha zarazem.

''Jak mądre byłyby ko­biety, gdy­by miały te ro­zumy, które dla nich pot­ra­cili mężczyźni. ''




A o przyjaźni damsko-męskiej w następnym poście ;)